NEWSLETTER

Jesteś dzinnikarzem? Wybierz firmy z których chcesz
dostawać informacje prasową wprost na własną
skrzynke e-mail.
ZAPISZ SIĘ

WYSZUKAJ

Pływający dom. Szwedzki trend rodem z Polski

2017-05-08 15:36:26

Pływające domy zdobyły już pewną popularność np.: w Holandii, której znaczna część znajduję się pod poziomem morza i są one naturalnym ubezpieczeniem przed zalaniem. Dziś trend ten staje się też, coraz bardziej popularny w Szwecji, a w jego rozwoju wspiera Szwedów firma PROCYON – właściciel marki domów EcoReadyHouse. Ta dynamicznie rozwijająca się firma, od lat buduje w Skandynawii, Polsce i wielu innych krajach designerskie domy pasywne i energooszczędne w stylu skandynawskim, a w ostatnim czasie również te pływające.

- Domy pływające to rozwiązanie, które zdobywa coraz większa popularność w Szwecji - mówi Wojciech Pronobis, Country Director Poland marki ERH. – Początkowo na indywidualne zamówienie klienta zbudowaliśmy jeden dom. Szybko okazało się, że chętnych jest więcej i dziś dwa kolejne są w fazie budowy, a następne dwa w fazie koncepcyjnej. Otrzymujemy też pierwsze zapytania od klientów z Polski – dodaje Wojciech Pronobis.

Dom pływajacy

Jakie są różnice pomiędzy domem pływającym, a standardowym? Z jednej strony duże, z drugiej –  minimalne. Tą podstawową jest sama istota domu pływającego, czyli brak płyty fundamentowej. Zamiast niej jest pływak wykonany z bardzo wytrzymałego betonu wysokiej klasy, na którym zamontowana jest całą konstrukcja. Reszta podobnie jak w wypadku każdego „zwykłego” domu, zależy wyłącznie od projektu i potrzeb jego przyszłych mieszkańców.

- Specyfikacja budowanych przez nas domów pływających zależy wyłącznie od klienta. Wszystkie prefabrykaty domów EcoReadyHouse przygotowujemy sami, dlatego możemy spełniać najbardziej wyśrubowane wymagania i zapewnić najwyższa jakość już od zalążka konceptu. Projekty, nad którymi aktualnie pracujemy w Szwecji to zarówno domy duże, powyżej 250 m2, jak i mniejsze – około 150 m2. Każdy z nich może być zrealizowany również w Polsce - dodaje Wojciech Pronobis.

Pływające domy w Polsce

W Polsce, podobnie jak w Szwecji, możemy budować domy pływające. To szczególnie ciekawa propozycja dla osób planujących inwestycję w miejscu, gdzie ceny gruntu są wysokie lub ich zabudowa jest niemożliwa. Nie ma czynszu, a jedyny wydatek ponoszony przez inwestora to niewysokie koszty postoju i cumowania oraz użytkowania domu i gruntów pokrytych wodami.

W prawie polskim dom pływający nie podlega takim wymogom jak inne nieruchomości mieszkalne, a co za tym idzie – należy rejestrować go jako obiekt pływający (jacht). To stwarza jedną z niewielu trudności – w pływającym domu, nie można się zameldować.

Jeśli marzymy o domu na wodzie, to pierwszym krokiem do realizacji tego planu jest wybór lokalizacji. Musimy bowiem ustalić z Urzędem Żeglugi Śródlądowej i Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej, czy nie koliduje ona z trasami statków. Nasz nowy dom możemy wybudować zarówno na jeziorze, jak i na rzece. Jedyny warunek to brak silnego nurtu. Potem można rozpocząć budowę.

EcoReadyHouse specjalizuje się w produkcji oraz budowie domów pasywnych i energooszczędnych tworzonych z prefabrykatów przygotowywanych na indywidualne zamówienie klienta. Im projekt większy, tym produkcja bardziej skomplikowana i czasochłonna - w przypadku domu o powierzchni 250m2 oznacza to nawet 1100m2 prefabrykatów. W przypadku domu pływającego sam proces budowy jest bardziej skomplikowany, więc i czas realizacji jest dłuższy. Niemniej z uwagi na technologię produkcyjną stosowaną przez EcoReadyHouse budowa takiego domu nie powinna przekroczyć jednego roku od rozpoczęcia prac.

Koszty budowy domu zależą nie tylko od jego metrażu, ale też jego lokalizacji i musza być szacowane w każdym przypadku indywidualnie. Niemniej brak kosztu zakupu gruntu oznacza znaczną oszczędność wobec domów tradycyjnych.

WSPÓŁPRACUJEMY z:

Zaufali nam: